29.01.2012

24 godziny na torze Daytona

24 godziny wyścigu na torze Daytona zakończone! W tym roku impreza pod nazwą Rolex 24 At Daytona odbyła się po raz pięćdziesiąty z rzędu, otwierając sezon wyścigowy w Stanach Zjednoczonych. Wśród 46 załóg i kierowców, znanych z najbardziej prestiżowych serii wyścigów amerykańskich, nie zabrakło wyznawców wirującego tłoka.

Rolex 24 At Daytona to jedna z najbardziej wymagających imprez, gdzie kierowcy i samochody poddawani są testom na wytrzymałość i zmęczenie. Na linii startowej, obok jednoosobowych Prototypów i modeli klasy Grand Touring, takich jak: Porsche GT3 Cup, Ferrari 458, Camaro GT.R, Audi R8 GRAND-AM, BMW M3, Chevrolet Corvette czy Dodge Viper, stanęły także Mazdy RX-8. Po dniu i nocy spędzonych w morderczym tempie średniej prędkości blisko 200 km/h, trzy Mazdy minęły metę plasując się na 6, 10 i 12. miejscu w swojej klasie. Biorąc pod uwagę silną konkurencję, to bardzo dobry rezultat, będący wynikiem konsekwentnej jazdy i niezawodności maszyn. Pierwsza wśród mazd była załoga zespołu SpeedSource, który w latach 2008 i 2010 tryumfował wśród wszystkich aut GT. Warto przypomnieć, że napędzane obrotowym tłokiem mazdy aż 23 razy w historii sięgały w tej imprezie po klasowe podium.

Mazdy RX-8 startujące w klasie GT wyposażone są w zmodyfikowane trójrotorowe silniki Wankla o oznaczeniu 20B i generujące moc około 425 KM przy 8500-8800 obr./min. Posiadają sześciobiegową, sekwencyjną skrzynię biegów, zmodyfikowane nadwozie pokryte panelami z włókien węglowych, a także wyścigowe zawieszenie i hamulce. Różnią się bardzo od seryjnie produkowanych, ale ich kierowcy zgodnie potwierdzają, że mają w sobie tą samą charakterystykę, co wersje cywilne – samochodu niezwykle zwrotnego i neutralnego w prowadzeniu.