Strona 1 z 3
Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
4 lip 2012, 21:32
przez cbr
Dziś przez miasto przeszło gradobicie, samochód wygląda pod światło jak pole rozbrojone przez saperów. No i teraz moje pytanie do was czego mogę wymagać od ubezpieczyciela (chodzi o AC), jakie są "widełki" między szpachlowaniem z malowaniem, a wymianą elementu. Jutro pojadę do ubezpieczyciela zgłosić szkodę i od razu wycenić, zobaczymy co zaproponują.
Ogólnie na dachu jest ok 60-80 wgnieceń, różnej wielkości, niektóre widać bez przyglądania się. Maska jest w lepszym stanie jednak, też jest tego sporo ok 30-50 różnej wielkości, Do tego na każdym innym elemencie też widnieją ślady wgnieceń.
Napisane:
4 lip 2012, 22:39
przez Bartoliniusz
to przykrość. ogólnie ac powinno wszystko pokryć
Napisane:
4 lip 2012, 23:29
przez Grzyby
Bartoliniusz napisał(a):wszystko
Czyli co?
O to właśnie pyta cbr.
Napisane:
5 lip 2012, 00:12
przez sebek-71
Jak znam życie to będzie szkoda całkowita z malowaniem całego auta i zaproponują ci marną kasę, bo z AC szkoda tylko do 70% wartości auta sprzed szkody!!!Ale poczekaj na wycenę i napisz co i jak???
Napisane:
5 lip 2012, 09:19
przez chmooreck
Dowiedz sie ile będzie kosztowało powyciaganie bez lakierowania.
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
7 lip 2012, 09:23
przez cbr
Szkoda zgłoszona w czwartek, czekam na wycenę, nie będę pisał na razie szczegółów.
Napisane:
7 lip 2012, 20:56
przez aLechu
cbr wyrazy współczucia – u nas przed chwilą przeszła burza z gradobiciem – grad o średnicy 5-złotówki, jeszcze w życiu takiego nie widziałem, połamane drzewa i latające gałęzie – szok – dobrze, że Mazda w garażu a C15, to zbrojone auto.
Napisane:
8 lip 2012, 09:02
przez Seraf
u nas ludzie na samochody dywany rzucali
gdybym był wtedy przy aucie cholera wie może tez bym tak zrobił
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
16 lip 2012, 08:42
przez widmo82
70% szkoda całkowita? Na jakiej to podstawie? Jak płace składkę to nie liczą mi od 70% wartosci rynkowej tylko od 100%
Napisane:
16 lip 2012, 08:54
przez glowasiek
Tak jak juz kolega chmooreck napisal.... poszukaj firmy, ktora bezinwazyjnie wyciaga wgniecenia.
Ja mialem dosc duza wgniotke na drzwiach (przez jednego cymbala) a teraz nic nie widac kompletnie.
Co wazniejsze zero szpachlowania czy malowania itp rzeczy. Polecal firmy nie bede bo do Torunia masz raczej daleko
Powodzonka
Napisane:
16 lip 2012, 09:12
przez chmooreck
widmo82 napisał(a):70% szkoda całkowita? Na jakiej to podstawie? Jak płace składkę to nie liczą mi od 70% wartosci rynkowej tylko od 100%
Zależy jak się umawiałeś z ubezpieczycielem – poczytaj swoje OWU.
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
23 lip 2012, 14:24
przez widmo82
Jak sytuacja?
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
23 lip 2012, 22:50
przez cbr
ok 1.5 tygodnia temu dostałem telefon, że wycenili szkodę na 12.500 netto, malowanie całego auta z wyciągnięciem większych wgnieceń aby nie walić grubo szpachli, szpachla itd, wymiana szyby czołowej. Nic więcej się nie dało podciągnąć bo auto zostało wycenione przed szkodą na 20.900 i ryzyko szkody całkowitej było. Teraz mają walczyć z ubezpieczycielem o akceptacje wyceny. Ale z powodu dużej ilości szkód nie mam co liczyć na szybie załatwienie tego.
Dzwoniłem do S+ ~40zł za sztukę małą, za większe w zależności od rozmiaru, tak więc nie opłaca się to bo nie wyrobię z kasą jak wezmę gotówkę do ręki bo na pewno nie wypłacą tyle ile wyceniła mazda. A tak będę miał zrobioną rdzę na nadkolach, progach w cenie malowania całego auta.
Napisane:
23 lip 2012, 22:57
przez Grzyby
Cbr, kumpel miał na aucie 200 wgniot po gradzie (M6 kombi).
Nawet na profilach i na słupkach. Wyglądało to F A T A L N I E!
Za 2500zł wyciągnęli wszystkie (razem z takimi naprawdę głębokimi na słupkach)! Nie ma śladu na aucie żadnego.
Poszukaj więcej speców, albo rozważ nawet wizytę w Kielcach. Warto będzie przy takim odszkodowaniu...
Jest tylko jeden warunek – auto MUSI mieć oryginalny lakier.
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
23 lip 2012, 23:04
przez cbr
No dobra ale teraz tak, mogę zdecydować się jednak na gotówkę w tym momencie i kiedy mogę to zrobić w ostatniej chwili (przed wstawieniem auta do warsztatu?)?
Rozumiem, że po zaakceptowaniu szkody przed firmę, nie będą mogli mi zaniżyć kwoty wypłaty po zmianie z bezgotówkowej na gotówkową.
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
24 lip 2012, 13:15
przez widmo82
Grzyby: masz kogos godnego zaufania co do wgniotków? Podeslij namiary
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
24 lip 2012, 15:59
przez cbr
Jeszcze przypomnę o poprzednim poście i czekam na odpowiedź
Dziś byłem już osobiście w S+ i powiedzieli mi, że nie ma szans na wyciągniecie tego zbyt duża ilość obok siebie.
Napisane:
24 lip 2012, 23:52
przez Grzyby
widmo82 napisał(a):masz kogos godnego zaufania co do wgniotków? Podeslij namiary
Jutro poproszę kumpla, żeby podał namiary na gościa który mu to robił.
Re: Gradobicie i naprawa z AC
Napisane:
30 lip 2012, 09:04
przez widmo82
Jutro czy za tydzien?:) Bo jeśli za tydzien to czekam na wtorek
Napisane:
31 lip 2012, 18:20
przez Grzyby